Parę lat temu, gdy byłem w szpitalu psychiatrycznym ktoś się nad nami zlitował i włączył nam film. W zaciemnionej sali oglądaliśmy "Piękny umysł". Ja przez cały czas byłem zwieszony, terapia mnie wykańczała. Jednak zerkałem co chwilę na ekran. Po jakimś czasie ktoś na sali krzyknął "KRYSTIAN, SPÓJRZ ONI MU ROBIĄ TO SAMO TO CO TOBIE". Ciekawe dla mnie było to, jak wyglądam w trakcie terapii, tego nie mogę przecież pamiętać, gdyż byłem w śpiączce. Trochę znieruchomiałem, zwyczajnie mnie zamurowało a potem rozśmieszyło, chociaż doskonale wiedziałem, że ten śmiech był wyłącznie po to by nikt nie zobaczył, że się przejmowałem.Poza tym film mogę polecić każdemu. Jest piękny, nie tylko umysł lecz
cała historia. Filmik zawiera fragment terapii, którą miałem wtedy
robioną w klinice i który wywołał tyle emocji, moich i tych co nie
widzieli mnie codziennie przywiązanego do łóżka.
czwartek, 19 kwietnia 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz