Często dostaje wiadomości z pytaniami czy osoby z Zespołem Aspergera mogą stworzyć udany, trwały związek. Otóż tak! Pięć lat temu złożyłem przysięgę przed ołtarzem mojej żonie. Dałem słowo, że będę z nią w zdrowiu, chorobie, na dobre i złe, że będę z nią mimo wszystko i do końca życia. Minęło już sporo czasu od tamtego upalnego, słonecznego dnia a ja nadal noszę obrączkę, nadal kocham tak samo mocno. Nasz związek zaowocował piękną córką. Ona połączyła nas jeszcze bardziej od przysięgi. Mówią, że związek najbardziej cementuje wspólny kredyt hipoteczny i własny dom. Nie! Domu nie można kupić. Kupić można jedynie budynek. Dom trzeba stworzyć. Nie potrzeba do tego ani cegieł, ani cementu. Wystarczy miłość i wzajemne zrozumienie. Stworzyliśmy więc nasz wspólny, piękny dom, chociaż mieszkamy w wynajętym mieszkaniu. Uwierz mi, żadna choroba psychiczna, zaburzenia, niepełnosprawność nie stanie na drodze przeznaczeniu a każdemu z nas jest ktoś przeznaczony. Wszystkim! Czasami tylko nasze lęki wskazują nam inną drogę. Drogę która nie zaprowadzi nas tam gdzie trzeba. Tam gdzie czeka ktoś niewłaściwy lub tam, gdzie jest całkiem pusto. Nie pytaj więc o nic tylko idź przed siebie. Porzuć lęki i wątpliwości a znajdziesz właściwą drogę!
piątek, 7 sierpnia 2015
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZgadzam się z Tobą. I nie mam nic do dodania.
OdpowiedzUsuńBratnia dusza? :)
UsuńNiech Wam żadne kłody rzucane pod nogi nie przeszkodzą by iść do przodu!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńNajwspanialsze, co może być, to miłość, która niesie ze sobą szczere owoce.
OdpowiedzUsuńOj tak, lęki potrafią skutecznie odebrać nadzieję na znalezienie miłości. Mam nadzieje, że uda mi się to tak jak Tobie chociaż w moim przypadku będzie ciężko pokonać strach.
OdpowiedzUsuńGratuluje odwagi, siły i wspaniałej rodziny ! :)