Zapowiada się piękny dzień. Wreszcie zaświeciło słońce, jest weekend... Piję kawę i gapię się od godziny przez okno. Uśmiecham się. Jest dobrze. Pójdę na zastrzyk i do pracy. Dzisiaj dźwięki zadają mi większy ból niż zwykle, więc posłucham rady lekarza i założę słuchawki.
Jest słonecznie i ciepło. Dzisiaj nie trzeba mi więcej.
Po wczorajszej rozmowie z psychologiem utwierdziłem się w przekonaniu, że są rzeczy, których nauka i (lub) kościół nie są w stanie wyjaśnić, że ich nie dotyczą. Teraz mi z tym lepiej. Nie muszę już szukać odpowiedzi.
Przestałem mieć nadzieję na lepsze jutro i zacząłem mieć plany na lepsze dziś. To już coś pozytywnego :)
Spójrz za okno. Jeśli zamiast słońca widzisz deszcz to przyjrzyj mu się lepiej i zauważ jakie ma piękne krople. W każdej rzeczy można znaleźć coś pozytywnego, bo nic nie jest tak do końca złe :)
Nadzieja matką głupich
podpowiada mi sumienie
ale ja jestem jej synem,
co w poplątanym życiu błądzi
karmiony jej złudną wiarą.
Jak niewidomy malarz,
tworzę obraz własnego życia,
nie dostrzegając jego barw,
dopuszczam się grzechu próżności.
Jutro będzie lepiej –
pociesza mnie uśmiechnięta.
Jej pozytywna energia
dodaje mi siły,
bym mógł dożyć jutra.
Krystian 15 lat
"Spójrz za okno. Jeśli zamiast słońca widzisz deszcz to przyjrzyj mu się lepiej i zauważ jakie ma piękne krople. W każdej rzeczy można znaleźć coś pozytywnego, bo nic nie jest tak do końca złe"
OdpowiedzUsuńPodoba mnie się ten tekst...
Podoba się :)
OdpowiedzUsuńA nie myślałeś nigdy o współpracy z jakimś znanym blogerem np. z Emilem Peteckim z Ekaton.tv ? Myślę, że mógłbyś się w ten sposób naprawdę nieźle wypromować. ;-)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałbym jak się do tego zabrać i czy jestem tego wart, ale może kiedyś się odważę :)
Usuń