Kolejny dzień... Dzisiaj pada deszcz... Niebo płacze w moim imieniu, więc uśmiecham się do ludzi. Niektórzy odwzajemniają uśmiech. To miłe. W środku coś jest nie tak. Zadzwoniłem do lekarza. Na wizytę trochę poczekam...
Może jutro zza chmur wyjdzie słońce wbrew temu co mówią w telewizji? Prognozy często się nie sprawdzają...
Na ulicach powstają potoki...
Oglądam wiadomości. Zauważam, że pogłębiają depresyjny nastrój. Na Ukrainie źle się dzieje. W Polsce politycy walczą o głosy. Obiecują. Jak zawsze. Poczytam coś w internecie. Kobieta z brodą wygrała eurowizję. Pełno reklam. Tutaj też zapewnienia polityków, że w Polsce będzie żyło się lepiej. Oczywiście jeśli oddamy na nich głos. Otwieram, więc książkę. Przeczytam kilka stron. Tak, książki mają magiczną moc. Na jakiś czas zamieszkam na innym świecie...
0 komentarze:
Prześlij komentarz